Kochani!
Już niedługo więcej zdjęć, więcej o misiach i strona www w pełnej wersji. Zatraciłam się nad igłą i nitką, w między czasie pokaźne stadko futrzaków znalazło nowe domki, ale zdjęcia są i czekają na swoje miejsce tutaj.
Dziękuję też wszystkim, którzy przygarnęli misia pod swój dach! - życzę z całego serca by sprawiał wiele radości i zbytnio nie psocił ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz